Pełnoziarniste rogaliki

Jak nakazuje regionalna tradycja, w imieniny Marcina rok rocznie pieczemy rogaliki. Co prawda nie są to rogale świętomarcińskie z białym makiem i marcepanem, ale mimo wszystko rogaliki. Tego roku prócz krucho-drożdżowych, na stole zagościły też słodkości pełnoziarniste, co by trochę zdrowia zażyć, nie licząc przyjemności ;) Przepis pochodzi w forum wegedzieciak i wykorzystywałam go już kilka razy, ale przerobiłam nieco, gdyż ciasto było rzadkie i nijak nie dało się uformować rogalików. Jest dosyć puszyste, więc myślę, że śmiało można z niego zrobić drożdżówki.

Pełnoziarniste rogaliki drożdżowe

500 g mąki pszennej razowej (dodatkowo dodaję około 2 szklanki)

500 ml mleka sojowego (używam krowiego)

50 g drożdży

3 łyżki oliwy

miód do smaku (dla wegan syrop z agawy lub coś podobnego)

szczypta soli

aromat rumowy, waniliowy lub przyprawy np. cynamon, imbir itp.

ok. 600 g marmolady do nadzienia

Zrobić zaczyn z mleka, drożdży, części mąki, miodu i szczypty soli. Odstawić do wyrośnięcia, ok. 10-15 minut. Dodać zaczyn do reszty mąki, wlać oliwę, aromat i wyrobić ciasto. Gdy będzie elastyczne i nie będzie kleiło się do rąk, odstawić do wyrośnięcia, wystarczy 30-40 minut. Po tym czasie podzielić ciasto, rozwałkować małe okręgi, smarować marmoladą, zwijać i formować rogaliki. Pozostawić na parę minut na blaszce, by trochę podrosło. Piec w temperaturze 180-200 stopni C, do zrumienienia.